poniedziałek, 17 grudnia 2012

2010 FIM Trial des Nations - Myslenice (POL)

   Moje rodzinne miasto Myślenice i relacja z motocyklowych mistrzostw świata w trial'u sprzed dwóch lat. Wydarzenie które zawsze przyciąga masę publiczności od lat rozgrywane jest w dolinie rwącego potoku u stóp góry chełm. Szkoda że od tamtej pory nie została zorganizowana kolejna edycja ponieważ tradycja organizowania tych zawodów w moim mieście sięga lat 80tych. Powodem jest to iż organizator nie otrzymał wymaganych pozwoleń. Wielka szkoda, jak na imprezę takiej rangi, no ale cóż ...

środa, 12 grudnia 2012

Świąteczny suprise.. ;]

   Kolejną modyfikacją jest zamiana hamulca bębnowego na nowe zawieszenie przystosowane do zacisku hamulca tarczowego, które również pochodzi z Yamahy DT 80 jak poprzednie. Święty mikołaj był tak łaskawy w tym roku że przyniósł w prezencie cały komplet (koło z tarczą, lagi, oraz cały osprzęt hamulca: zacisk i pompę :) Motocykl otrzyma w końcu porządny hamulec ! Całość w przyzwoitym stanie. W przyszłym tygodniu najprawdopodobniej malowanie proszkowe ramy i reszty podzespołów, ale o tym na bieżąco na blogu.. ! Pozdrawiam


wtorek, 11 grudnia 2012

Luzarra Art - Monika Luzara, rysunki - portrety, motoryzacja. Format A4 i A3 Zapraszam !

  Jestem Monika i mam 17 lat.
Rysowałam zawsze, odkąd pamiętam. Jednak na poważnie rysunkiem zaczęłam zajmować się ok. 2 lata temu. Od tego czasu zrobiłam widoczne (tak myślę) postępy, ale nie zamierzam na tym poprzestać :) Ta strona powstała po to, by w jakiś sposób mobilizować mnie do dalszej pracy nad swoimi umiejętnościami i do dalszego rozwoju. Do rozpoczęcia przygody z rysowaniem zainspirowały mnie: Ilojleen  oraz Elfik . Tym paniom serdecznie dziękuję, ponieważ, w dużej mierze, to właśnie dzięki ich poradom umieszczanych na blogach, dzisiaj mogę przedstawiać tu owoce swojej dwuletniej pracy. :)

Strona internetowa

Kontakt :

Co nowego... ?


 
   Witam po długiej przerwie. Prace przy projekcie w końcu nabierają tempa. w zeszłym tygodniu całość została zawieziona do piaskowania. Następnie, myślę że już w przyszłym tygodniu wypiaskowane elementy wrócą do mnie i zostaną pomalowane proszkowo w specjalnym zakładzie. Reszta elementów tj. mocowania silnika, sprężyna amortyzatora tylnego oraz wiele innych małych elementów które miały być również malowane proszkowo będzie zawieziona do zakładu zajmującego się nakładaniem ocynku metodą galwaniczną.  

W projekcie szykuje się także duża modernizacja, której to opis już w następnym poście!

wtorek, 9 października 2012

OFF ROAD training Myślenice

Krótki filmik z wypadu znajomych na tor motocrossowy w Myślenicach. Co prawda warunki niesprzyjające: zimno, mgła, oraz przelotne opady deszczu ale ogólnie było bardzo sympatycznie. Frekwencja dość mała, tylko trzy maszyny ale kto wie może i moja WSK do nich dołaczy... :) Niebawem nowy post odnośnie
projektu, pozdrawiam !

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Zawody Motocross - 26.08.2012 tor Myślenice !

  W zeszłą niedziele odbyły się zawody Motocross na torze w Myślenicach. W porównaniu do poprzednich zawodów frekwencja była o wiele lepsza a zawodnicy jak to widać na filmie prezentowali swoje niemałe umiejętności. Nie pozostaje nic innego jak z niecierpliwością czekać na kolejną edycje zawodów :) 

poniedziałek, 20 sierpnia 2012

A więc tak prawdopodobnie będzie wyglądała..

  Projekt malowania zrobiony na szybko w PhotoShop'ie.. Brakuje aluminiowych emblematów WSK na owiewkach baku. Kolorystyka dość uboga bez zbędnych wzorów, rażących kolorów itp, po prostu trzy kolory..  Biała rama i błotniki, owiewki w kolorze KHAKI i sprężyna centralnego amortyzatora w kolorze pomarańczowym . Starałem sie nie wzorować na obecnych motocyklach. W końcowym efekcie wyszło mi połączenie enduro z pojazdem militarnym :) Jak dla mnie bomba !!  W tym tygodniu rama i pozostałe elementy metalowe do wyczyszczenia zostaną wypiaskowane. O tym co dalej w kolejnych postach..
Podziel się opinią do koncepcji kolorystki motocykla ! Zagłosuj w sondzie, lub podziel się własnym zdaniem w komentarzu pod postem ! Pozdrawiam

piątek, 6 lipca 2012

Wyniki sondy - " Jak oceniasz bloga ?!"

Zaledwie 16 osób oddało głos w sondzie, oto wyniki :

Dobrze że istnieje, bardzo sie nim interesuje
  12 (75%)
 
Nawet ciekawy, lecz mało mnie interesuje
  1 (6%)
 
Średnio mi się podoba
  0 (0%)
Beznadziejny, nie podoba mi się
  3 (18%)
 

piątek, 22 czerwca 2012

Czerwiec 2012, przemyślenia..

  Z niecierpliwością czekam na wakacje, ponieważ brak funduszy na dalsze prace zahamował postępy przy motocyklu. Obecnie przygotowuje ramę do wypiaskowania ( spawanie mocowań układu wydechowego, dorabianie z pasa gumowego chlapacza nad tylnym kołem ). Tak jak to mówiłem wcześniej całość zostanie wypiaskowana oraz zawieziona do malowania proszkowego. Zmieniła się koncepcja co do ostatecznej kolorystyki, którą w niedługim czasie zaprezentuje :) Pozdrawiam

sobota, 5 maja 2012

Zwiększenie mocy = osłabienie elementów odpowiedzialnych za jej przeniesienie..

   Dzisiaj odbyły się pierwsze testy na docelowej zębatce tylnej 55 z. Nie trwały one zbyt długo. Silnik bardzo żwawo wkręcał się na obroty nie było już problemu wrzucić trzeci bieg. Niestety sprzęgło powiedziało dziś stanowcze " NIEEE " gdy przy testach mój silnik w WSK zobaczył chwilowo około 9000/10 000 obr/min...... Uszkodzeniu uległ kosz sprzęgłowy a mianowicie zostały zerwane wszystkie nity mocujące zębatkę do kosza. Moim zdaniem było to spowodowane drastycznym wzrostem mocy i wystąpieniem zarazem większego przeciążenia ponieważ cały kompletny kosz wraz z zębatką był nitowany fabrycznie i pochodził ze starych zapasów...

środa, 11 kwietnia 2012

JIKOV 2928 CE Orginal " MADE IN CZECHOSLOVAKIA" - czyli test oryginalnego gaźnika cz.1

  Niedawno udało pożyczyć się mi od znajomego oryginalny gaźnik z Jawy 350 TS. Niebawem pierwszy test na nowym gaźniku i okaże się czy to wina jego chińskiego brata który jest zamontowany obecnie czy też innych czynników, które składają się na brak mocy. Oprócz gaźnika podejrzewam dalej skrócenie płaszcza tłoka od strony okna dolotowego, ale wszystko wyjdzie w praniu gdy wypróbuje nowy gaźnik .
   W przyszłym tygodniu na pewno pojawi się szersza relacja, gdy będzie można powiedzieć coś więcej na temat zmian czy to na dobre czy złe.
  Dane gaźnika JIKOV 2928 CE : 
* średnica gardzieli 28mm
* dysza główna: 92
* dysza układu rozruchowego: 72
* dysza biegu jałowego: 40
* ręczne ssanie

 W przyszłym tygodniu na pewno pojawi się szersza relacja, gdy będzie można powiedzieć coś więcej na temat zmian czy to na dobre czy złe.

niedziela, 4 marca 2012

Jazda próbna dzień drugi..

   Wczoraj odbył się drugi dzień jazdy próbnej. Wyniki  nie są zadowalające lecz nieco lepsze niż ostatnim razem.
W gaźniku został ustawiony stan paliwa. Silnik równiej pracuje na biegu jałowym lecz podczas jazdy dalej brakuje mu dynamiki podczas przyspieszania aż do tego stopnia że po prostym odcinku drogi brakuje mu mocy żeby rozpędzić się na dwójce, o wrzuceniu trójki nie wspominając..
  Póki co nie zakładałem jeszcze z powrotem membrany ponieważ staram się wykluczać elementy które mogą wpływać na tak znaczne obniżenie mocy silnika choć przypuszczam że wina nie leży w membranie. Ostatnio ktoś napisał mi że to wina dyfuzora ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć, prędzej będzie to jeszcze gaźnik lub to że płaszcz tłoka od strony dolotu został obniżony co zmieniło czasy zapełniania się skrzyni korbowej być może ze złym skutkiem na dynamikę silnika.
Na następny raz postaram się wrzucić filmik z jazdy żeby pokazać w czym problem. Być może ktoś miał podobne objawy po założeniu do WSK gaźnika z 350'tki..

Poniżej zdjęcie stanu paliwa przed regulacją :

sobota, 25 lutego 2012

Jazda próbna dzień pierwszy.. - rozczarowanie

  Tak jak w temacie dziś postanowiłem pierwszy raz zrobić próbny przejazd WSK'ą. Po pierwsze zdjąłem z niej wszystkie owiewki został tylko przedni błotnik. Wszystko zapowiadało się dobrze, zatankowałem wyprowadziłem z garażu i wziąłem się do odpalania maszyny. Zapaliła na ssaniu bez większych problemów po kilku kopnięciach. I tu właśnie kończą się pozytywy dzisiejszego dnia i wielkiej próby WSK. Już na samym starcie były problemy z ruszeniem z miejsca. Silnik na biegu jałowym pracował poprawnie lecz podczas jazdy był mało żwawy. Nawet na pierwszym biegu potrzebował sporego odcinka drogi żeby osiągnąć obroty maksymalne. Przyspieszał bardzo ciężko aż nagle w górnej partii obrotów dostawał małego wzrostu mocy kiedy wchodził w rezonans który był wyczuwalny. Niestety po włożeniu drugiego biegu silnik znowu stawał się ociężały i brakowało mu mocy.
  Po pierwszym przejeździe został przeregulowany gaźnik co nieco poprawiło prace silnika. Po drugim przejeździe eksperymentalnie została zdemontowana membrana jako główna podejrzana o słabe osiągi. Obserwacje były następujące, z gaźnika została wyrzucana na zewnątrz duża dawka niespalonej mieszanki, silnik na pierwszym biegu niego szybciej osiągał obroty maksymalne lecz po wrzuceniu drugiego biegu osiągał może 3/4 tyś.obr./min. po czym samoistnie zwalniał, tak jakby brakowało mu paliwa, po zredukowaniu działo się to samo, dopiero po chwili pracował "normalnie".
  Wnioski z dzisiejszego dnia są następujące: Przełożenie 43/15 musi zostać koniecznie zmienione na 55/15 ponieważ biegi są zdecydowanie za długie. Nie wiem natomiast co jest przyczyną tak złego wkręcania się silnika na obroty maksymalne. Jestem zadowolony jedynie z pracy sprzęgła i skrzyni biegów. Musze wypróbować jeszcze różne warianty ustawienia gaźnika, dawki, położenia iglicy, a w razie potrzeby sprawdzić stan paliwa w komorze pływakowej. Ogarnęła mnie lekka bezradność związana z brakiem wiedzy co może być przyczyną.

środa, 8 lutego 2012

Modernizacji ciąg dalszy..

  Okres zimowy przynosi nowe pomysły przeróbek przed sezonem 2012 w , którym zamierzam odbyć pierwsze jazdy testowe.
  Pierwszą zmianą będzie zmiana przełożenia głównego z 43/15 na 55/15. Przy testach okaże się czy nie będzie potrzebna ingerencja w położenie osi wahacza ponieważ przy normalniej pracy tylnego amortyzatora występuje lekkie napinanie się łańcucha napędowego. Motocykl zostanie pomalowany dopiero gdy wszystkie podzespoły zostaną sprawdzone. Jak na razie WSK stoi w pokoju i czeka na wiosnę...